W ubiegłym tygodniu odbyła się debata pt. „Nowotwory prostaty. Europejskie standardy i polska rzeczywistość”, w której wzięli udział przedstawiciele Stowarzyszenia „UroConti” i „Gladiator”.
Bez nowoczesnych leków i metod operacyjnych polscy pacjenci z rakiem prostaty nie mogą liczyć na optymalne leczenie. Nowoczesne leki na to schorzenie mogą przedłużyć życie chorego nawet o 56 miesięcy, wówczas, gdy dostępne obecnie leki przedłużają życie zaledwie o kilka miesięcy.
Dodatkowo, polscy pacjenci diagnozowani są zbyt późno, a dostępne metody operacyjne swoją świetność przeżywały w latach 80-tych.
Tadeusz Włodarczyk, prezes Stowarzyszenia Gladiator, zauważył, że szwankuje nie tylko refundacja najnowocześniejszych leków, ale i świadomość choroby. Bogusław Olawski, prezes oddziału małopolskiego Stowarzyszenia „UroConti”, organizacji społecznie zajmującej się między innymi chorym bez opieki, przed i po wyjściu ze szpitala, mówił:
Aby leczyć lepiej i taniej proponuję:
1. Obowiązkowe, w ramach badań okresowych, PSA panów po 40 r.ż.
2. Powołanie Zespołu lekarzy różnych specjalności (onkolog, urolog, ginekolog, geriatra itp.) do wyboru właściwej metody leczenia pacjenta z rakiem.
3. Leczenie nowoczesnymi lekami – leczenie tańsze.
4. Prawidłową politykę dystrybucji i zwiększenie ilości środków chłonnych – czyli w ramach tych samych funduszy bardziej skuteczne i tańsze leczenie.
Jeżeli mówimy o lekach, które niosą postęp terapeutyczny w raku prostaty, to jednym z nich jest enzalutamid, który ma zupełnie inny mechanizm niż refundowany obecnie abirateron, a trójstopniowość jego działania wskazuje na potrzebę wprowadzenia do refundacji – mówił dr Borkowski, farmakolog kliniczny i prezes Fundacji Razem w Chorobie.
Aneta Lipińska, kierownik działu analiz i strategii w Biurze Prezesa AOTMiT, zauważyła, że wydając rekomendację dotyczącą danego leku, agencja ma obowiązek odnieść się do narzuconego ustawowo progu efektywności kosztowej, stanowiącego równowartość trzykrotności produktu krajowego brutto per capita.
Marek Hok, poseł i lekarz, szef Parlamentarnego Zespołu ds. Onkologii, uważa, że w swoich ocenach AOTMiT powinna uwzględnić nie tylko koszty zastosowania technologii czy leku, ale także ich niezastosowania.
Dr Skoneczna podkreśliła, że zaoszczędzić pozwoliłaby też refundacja nowoczesnych leków, bo jeśli zostaną zastosowane wcześniej, wielu pacjentów nie będzie wymagało środków przeciwbólowych, paliatywnej radioterapii czy pobytów w szpitalu.
Źródło: www.rp.pl