Wiceminister Krzysztof Łanda odpowiedział posłowi Grabowskiemu na ineterpelację w sprawie refundacji środków absorbcyjnych oraz specjalizacji uroginekologicznej.
W sprawie kryterium medycznego przyznawania wyrobów higienicznych chłonnych oraz osób uprawnionych do wystawiania zleceń minister Łanda stwierdził, że zostało ono określone w obowiązującym od 1 stycznia 2014 r. wykazie wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 grudnia 2013 r. w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie (Dz. U. poz. 1565). Pozycje te były wypracowywane przy udziale konsultantów krajowych, jak również innych podmiotów zgłaszających opinie podczas konsultacjach zewnętrznych. Ponadto kwestia rozszerzenia kryterium przyznawania środków absorpcyjnych była analizowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia, który na podstawie dostępnych danych wyliczył, że wprowadzenie takiej zmiany mogłoby spowodować nawet 10–krotny wzrost środków finansowych Funduszu w stosunku do kwoty przeznaczonej na dany rok kalendarzowy na sfinansowanie świadczeń gwarantowanych z zakresu zaopatrzenia w wyroby medyczne wydawane na zlecenie. Ponieważ intencją wykazu jest zabezpieczenie w jak największym stopniu potrzeb pacjentów, przy uwzględnieniu możliwości finansowych Narodowego Funduszu Zdrowia oznacza to, że nie wszystkie zgłaszane postulaty mogą być wdrożone. Starając się wyjść naprzeciw oczekiwań pacjentów Ministerstwo Zdrowia proceduje projekt ustawy o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw, który przewiduje wprowadzenie nowego mechanizmu refundacji wyrobów medycznych. Jego celem jest stopniowe przemodelowanie obowiązującego obecnie w Polsce systemu refundacji tych produktów. Dzięki zaproponowanym rozwiązaniom, zmniejszą się dopłaty pacjentów do wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie oraz poprawi się do nich dostępność.
Odnosząc się do poruszonej w interpelacji kwestii utworzenia specjalizacji w dziedzinie uroginekologii, Minister Łanda zauważył, że problemem nietrzymania moczu zajmują się lekarze specjaliści w dziedzinie urologii. Zgodnie bowiem z programem szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinie urologii celem szkolenia jest nabycie przez lekarza urologa wiedzy i umiejętności praktycznych pozwalających m.in. na samodzielne rozpoznawanie i leczenie chorób oraz wad narządów układu moczowego. Wiedza, jaką powinien posiadać lekarz specjalista w dziedzinie urologii, obejmuje również zagadnienia związane z patofizjologią narządów układu moczowo-płciowego, w tym patomorfologią mikcji w zakresie etiologii, klasyfikacji, diagnostyki i leczenia m.in. nietrzymania moczu oraz moczenia mimowolnego (nocnego i dziennego). W zakresie czynności dróg moczowych i ich zaburzenia lekarz posiada wiedzę dotyczącą badań urodynamicznych dolnych dróg moczowych i ich znaczenia dla określenia przypadków, w tym m.in. nietrzymania moczu. Lekarz po ukończeniu stażu specjalizacyjnego w dziedzinie urologii posiada także umiejętności praktyczne w leczeniu operacyjnym nietrzymania moczu. Natomiast program szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinie położnictwa i ginekologii nie obejmuje zagadnień związanych z problemem nietrzymania moczu u kobiet. Do Ministerstwa Zdrowia nie wpłynęły do tej pory żadne postulaty, zarówno ze strony towarzystw naukowych, jak i konsultantów krajowych, wnoszące o zmiany rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 2 stycznia 2013 r. w sprawie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów (Dz. U. poz. 26) i wprowadzenie nowej specjalizacji, jaką miałaby być uroginekologia. Resort zdrowia nie widzi potrzeby utworzenia nowej specjalizacji i przeprowadzania szkolenia specjalizacyjnego lekarzy w tak wąskiej dziedzinie medycyny.