Znów zapomniano o II linii leczenia OAB

Anna Sarbak, Prezes Stowarzyszenia “UroConti” skierowała do Macieja Miłkowskiego, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia, pismo będące odpowiedzią na projekt nowej listy leków refundowanych opublikowany 16 kwietnia br.

W piśmie Prezes Stowarzyszenia napisała m.in. “W imieniu pacjentów zrzeszonych w Stowarzyszeniu “UroConti” chciałabym w pierwszej kolejności podziękować za poszerzenie refundacji o leki dla osób zmagających się z: endometriozą (Aridya – dienogestum), rakiem jajnika BRCA+ (Lynparza – olaparibum), łagodnym rozrostem gruczołu krokowego (Silodosin Auravitas – silodosinum) oraz rakiem pęcherza moczowego (Uromitexan – mesnum).

Po raz kolejny z przykrością musimy jednak odnotować brak refundacji dla pacjentów oczekujących na zmiany w leczeniu zespołu pęcherza nadreaktywnego (OAB).

To już 9. lista od momentu uchwały Komisji Ekonomicznej, na której nie znalazła się Betmiga (mirabegron), jedyny lek dedykowany pacjentom w II linii leczenia OAB. Ta wiadomość oznacza, że wiele osób kończących terapię lekami antycholinergicznymi jest zmuszona do pełnej odpłatności leczenia lekiem Betmiga lub do przejścia od razu na inne terapie refundowane, ale już inwazyjne, z użyciem toksyny botulinowej lub neuromodulacji nerwów krzyżowych (III linia leczenia).

Na refundację leku Betmiga czekamy już łącznie 7 lat! W tym czasie producent złożył dwa wnioski o wpisanie leku Betmiga na listę refundacyjną oraz uzyskał dwie pozytywne rekomendacje od Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Pomimo tego faktu, pierwszy wniosek został odrzucony, a przyczyn tej decyzji do dzisiaj nie poznaliśmy. Drugi wniosek refundacyjny producent złożył w listopadzie 2018 roku i po 12 miesiącach procedowania trafił on, po negocjacjach z Komisją Ekonomiczną, do ostatecznej decyzji Ministra Zdrowia. Od tego czasu minęło już 1,5 roku!

Nasze rozczarowanie potęguje też świadomość, że producent mirabegronu zaoferował Polsce najlepsze warunki cenowe w Unii Europejskiej, a lek jest powszechnie uznawany za bezpieczny i skuteczny. Najlepszym na to dowodem jest fakt, że Betmiga jest refundowana we wszystkich pozostałych krajach członkowskich Unii Europejskiej.

Dlatego po raz kolejny zawracamy się z prośbą do Ministra Zdrowia o refundację Betmigi – jedynej terapii w II linii leczenia OAB. Bylibyśmy bardzo szczęśliwi, mogąc zakomunikować wszystkim zainteresowanym podczas zbliżającego się Światowego Tygodnia Kontynencji (21-27 czerwca 2021), że lek ten został wreszcie zrefundowany.”

Pin It on Pinterest