Narastający eksport medykamentów z kraju – powodem braku leków dla polskich pacjentów.

W okresie niespełna miesiąca, od końca lutego do początku marca br. Naczelna Rada Aptekarska odnotowała ponad 500 zgłoszeń o brakach leków, w tym środków na nowotwór stercza.


W tej sprawie, dla Pulsu Farmacji udzielił głosu Pan Marian Wiech prezes Świętokrzyskiego Oddziału Stowarzyszenia Osób z NTM „UroConti” mówiąc, iż „ ciągłe zmiany limitów na liście leków refundowanych i kontrowersje związane z ustaleniem limitów refundacji preparatów stosowanych w leczeniu nowotworu prostaty sprawiały, że pacjenci przestali czuć się pewnie. Co więcej, analogi LHRH stosowane w terapii onkologicznej nowotworu gruczołu krokowego zaczęły być masowo wywożone z Polski w ramach eksportu równoległego”.


Okazuje się, że w Polsce leków ciągle brakuje, ponieważ wywożone są za granicę. Są atrakcyjnym towarem dla eksporterów równoległych ze względu na swoją niską cenę w porównaniu do reszty krajów europejskich. W tej sytuacji należałoby uszczelnić Polskie prawo farmaceutyczne, by zabronić aptekom i hurtowniom bezpośredniej dystrybucji leków. Główny Inspektorat Farmaceutyczny informuje, iż reaguje na każde zgłoszenie w celu wyeliminowania tego zjawiska.

Pin It on Pinterest