Jak chcemy by leczono raka prostaty?

„Ile jeszcze pozytywnych rekomendacji musi wystawić Prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, aby wreszcie dostrzegli Państwo ciężko chorych i cierpiących mężczyzn z rakiem prostaty?” – pytają w liście do Ministerstwa Zdrowia przedstawiciele Sekcji Prostaty Stowarzyszenia „UroConti”.

„Pacjent nawet 100 – letni to rzecz święta. To też człowiek, a nie zużyty klocek z kompletu lego do wyrzucenia” – pisze w liście do ministra Radziwiłła Tadeusz Włodarczyk, prezes Stowarzyszenia Gladiator. „Bezwzględnie zasługuje na stosowanie najnowszych i skutecznych terapii. W imieniu kilkudziesięciotysięcznej rzeszy pacjentów cierpiących z powodu nowotworów urologicznych (…) apelujemy do Pana Ministra o ponowne i ostatecznie skuteczne pochylenie się nad tym bardzo, bardzo ważnym problemem”.

W Polsce NFZ refunduje wprawdzie leczenie dwoma nowoczesnymi lekami chorych z rakiem prostaty, ale dopiero w zaawansowanych stadiach choroby. Eksperci są zdania, że kluczowe znaczenie ma czas, w którym rozpocznie się skuteczne leczenie. Dla niektórych pacjentów podanie leków dopiero w drugiej linii leczenia lub później, to zdecydowanie za późno.

Wydatki z budżetu państwa na programy lekowe raka piersi wynosiły 322 miliony, raka nerki 131 milionów a raka prostaty tylko 30 mln Raport NFZ za 2015 r). Polscy pacjenci są dyskryminowani nie tylko w stosunku do pacjentów z rakiem prostaty w innych krajach, ale również w stosunku do polskich pacjentów z innymi schorzeniami.

Aby dorównać europejskim standardom leczenia raka prostaty należy:

  • poprawić dostęp do nowoczesnej farmakoterapii,
  • zbudować rejestry medyczne umożliwiające obiektywna ocenę leczenia pacjentów z tym schorzeniem w poszczególnych ośrodkach w Polsce,
  • wprowadzić kompleksową opiekę dla chorych na raka prostaty,
  • ułatwić pacjentom z rakiem prostaty dostęp do urologów,
  • sporządzić ranking ośrodków urologicznych oparty o twarde dane dotyczące skuteczności i bezpieczeństwa operacji prostatektomii.

W latach 2016-2029 przewiduje się wzrost zachorowań na raka prostaty o 29 proc. Ryzyko wystąpienia raka gruczołu krokowego wzrasta z wiekiem. Ponad połowa chorych w momencie rozpoznania ma co najmniej 70 lat. Rak prostaty to nowotwór, który dziś, dzięki skutecznemu leczeniu, może być uznawany za chorobę przewlekłą.

Źródło: Polityka Zdrowotna

Pin It on Pinterest