Ministerstwo Zdrowia odpowiada w sprawie leczenia raka prostaty

Sławomir Gadomski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia odpowiedział na interpelację posłów Jarosława Sachajko, Pawła Szramka i Radosława Lubczyka w sprawie refundacji leczenia raka prostaty z wykorzystaniem procedury medycznej polegającej na przezodbytnieczej ablacji stercza skupioną wiązką fal ultradźwiękowych (HIFU), informując, że procedura ta jest ujęta w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego (tj. Dz.U. z 2017 r. poz. 2295 ze zm.), jako świadczenie gwarantowane (ICD-9 60.63).

W odpowiedzi na interpelację czytamy m.in.

"(…) w okresie od stycznia 2014 r. do czerwca 2019 r. wykonano łącznie 478 takich zabiegów. Jeśli zaś chodzi o naukowe podstawy stosowania metody HIFU, to Pan prof. Artur A. Antonowicz Konsultant krajowy w dziedzinie urologii, wskazuje, że metoda leczenia HIFU nie należy do rekomendowanych sposobów pierwotnego leczenia chorych na raka gruczołu krokowego. Ponadto Pan prof. Artur A. Antonowicz podkreśla, że brak jest ewidencji naukowej o charakterze długoterminowej oceny w badaniu prospektywnym z randomizacją, potwierdzającej skuteczność leczenia tą metodą w porównaniu do innych stosowanych standardowo metod. Metoda HIFU należy do metod eliminacji termicznej tkanki gruczołu krokowego i może być stosowana w wybranych przypadkach nowotworu jednoogniskowego położonego poza obszarem przedniej stresy gruczołu, który powinien odpowiadać charakterystyce klinicznej niskiego lub pośredniego ryzyka w przypadkach stercza o objętości przekraczającej 40 ml. Metoda ta jest interesująca przede wszystkim w wybranych przypadkach wznowy lokalnej po radioterapii lub leczeniu chirurgicznym. Poza tym metoda HIFU nie jest wolna od powikłań, takich jak między innymi: zatrzymanie moczu, zaburzenia funkcji seksualnych, dyskomfort w obrębie miednicy, zwężenie cewki moczowej, krwawienie z odbytu, nietrzymanie moczu (częstość powikłań od kilku do 23%).

(…) Jak zauważa Pan prof. Artur A. Antonowicz jako skutki uboczne zabiegów tradycyjnych należy wymienić nietrzymanie moczu (5-30% operowanych), a także zaburzenia funkcji seksualnych (50-80% operowanych). Skutki te występują z różną częstotliwością w zależności od operatora, ośrodka i stanu ogólnego chorego i zaawansowania nowotworu. Jeśli zaś chodzi o długość pobytu pacjenta w szpitalu, u którego została zastosowana radykalna prostatektomia, to zgodnie z danymi Narodowego Funduszu Zdrowia, średnia długość hospitalizacji w 2019 r. wynosiła 6,53 dnia. Natomiast w przypadku otwartych zabiegów gruczołu krokowego i szyi pęcherza moczowego średnia długość hospitalizacji wynosiła 7,97 dnia. Powrót natomiast do pracy jest możliwy po kilku tygodniach, a pełny powrót do zdrowia zajmuje około 3 miesiące.

Odnosząc się zaś do pytania dotyczącego czasu oczekiwania na operację raka prostaty na przestrzeni ostatnich 10 lat, informuję, że Narodowy Fundusz Zdrowia posiada dane dotyczące zabiegów gruczołu krokowego (prostatektomia) od 2019 r. i zgodnie z nimi średni czas oczekiwania dla przypadków pilnych wnosi 18,74 dnia, a dla przypadków stabilnych 40, 93 dnia."

Pełna treść odpowiedzi na interpelację dostępna jest tutaj.

Pin It on Pinterest